- Ciężko przejść obok tej zabytkowej kapliczki bez zrobienia jej choćby jednego zdjęcia. Prawdziwa gwiazda tej okolicy!
- Wyobraź sobie, że widzisz w oddali spore drzewo. Podchodzisz bliżej, omijasz zarośla, a gdy wespniesz się na niewielki kopiec, nagle stajesz twarzą w korę ze starożytną lipą o obwodzie 5 metrów. Aby dodać jeszcze trochę magii, wokoło rosną niezwykłe, chronione i trujące (nie zrywaj!) obrazki alpejskie.
- Takich wymiarów nie powstydziłyby się największe dęby z rezerwatu ścisłego Puszczy Białowieskiej. 656 cm obwodu, zdrowe, żywe drzewo – nic dodać, nic ująć.
- A gdy znudzisz się patrzeniem na wielkie drzewa od zewnątrz, możesz wejść do tej pustej w środku lipy. Dosłownie – wejść całkiem. Spójrz w górę, jest kompletnie pusta, widać prześwit nieba.
- Troszkę bardziej doświadczony przez życie, ale wciąż robiący niesamowite wrażenie dąb z częściowo już odpadniętą korą. 484 cm obwodu pnia. Takich drzew nie spotyka się na co dzień.
- Prawdziwy ewenement – zachowana, choć częściowo zapadnięta, piwnica z pięknym kamienno-ceglanym sklepieniem (uważaj, nie wpadnij!). Znajdujące się w niej fragmenty ceramiki, obecnie porośnięte glonami, wyglądają jak prawdziwe dzieła sztuki użytkowej.
- Potok Jamninka wpływa do Trójcy od strony niezwykłej doliny, gdzie miejsce po dawnych wsiach upamiętniają stare jabłonie i wiekowe pomniki noszące imiona postaci z mitologii nordyckiej. Teraz jej mieszkańcami są dzikie zwierzęta, które spotkać tam jest nadzwyczaj łatwo. Choćby borsuka (z odległości metra, potwierdzone info!), a zimą stada jeleni. Ale już dawno temu było to schronienie niezwykłych zwierząt, takich jak Jamna szybiaki, gatunek ptaka wróblowego z epoki oligocenu, czyli sprzed ok. 30 mln lat, którego świetnie zachowany okaz został odkryty właśnie tutaj.
Trójca
W dolinie Wiaru i rzeki Jamninki znajdują się pozostałości po kolejnej, niegdyś tętniącej życiem wsi. Trójca istniała już w I poł. XIV w. i jest jedną z najstarszych osad w dolinie górnego Wiaru. Obecnie stoi tu zaledwie kilka zabudowań, ale ta okolica pamięta niegdysiejsze życie i jej mieszkańców. Jeśli zagłębicie się w poszukiwaniu skarbów Trójcy, nie będziecie żałować, nawet jeśli będzie to oznaczało chwilowe brodzenie po szyje w pokrzywach. Tutejsze dziedzictwo natury i kultury jest naprawdę zachwycające!
[Waymark map_id=”25″]